"Don't Stop 'Til You Get Enough" Ręka w górę, kto nie zna. Eee, jakiś czas temu ja nie znałem więc hm… W każdym razie jeśli to znam, można uznać kawałek za baardzo znany. Dobra, żeby odczepić się od tego znanego, nieznanego to są na świecie ludzie, którzy nie wytrzymią i skomplikują wszystko co się da. Jednym to wychodzi lepiej, innym gorzej, na to, co zaraz tu wkleję trzeba mieć albo nastrój albo zwyczajnie takie lubić.
Tak btw wsłuchajcie się w fortepian i ciekaw jestem czy coś zwróci waszą uwagę.
Kategorie
Takie przeróbki piosenek lubię.
„Don’t Stop 'Til You Get Enough” Ręka w górę, kto nie zna. Eee, jakiś czas temu ja nie znałem więc hm… W każdym razie jeśli to znam, można uznać kawałek za baardzo znany. Dobra, żeby odczepić się od tego znanego, nieznanego to są na świecie ludzie, którzy nie wytrzymią i skomplikują wszystko co się da. Jednym to wychodzi lepiej, innym gorzej, na to, co zaraz tu wkleję trzeba mieć albo nastrój albo zwyczajnie takie lubić.
https://www.youtube.com/watch?v=KC3GrzoQG9U
Tak btw wsłuchajcie się w fortepian i ciekaw jestem czy coś zwróci waszą uwagę.
5 odpowiedzi na “Takie przeróbki piosenek lubię.”
a dobre dobre
Dooobre. Ale chybacoś ma na struny załorzone cy mi się wydaje?
Ooo, ciekawe. Podzielam zdanie Cinkciarza, jakiś dziwnie przytłumiony ten dźwięk fortepianu…
Coś faktycznie na tych strunach jest, ale prócz tego mamy jeszcze jedną ciekawostkę.
Osobiście mam wrażenie, że oprócz fortepianu klawiszowego jest jeszcze fortepian strunowy.