Kategorie
Po tomstwo

Tak się bawi, tak się bawi Martynka!

34 odpowiedzi na “Tak się bawi, tak się bawi Martynka!”

Jakbym moją Zuzę słyszała jakieś 3 latat emu.
Zuzler, to był chyba tzw. Indianiec, u nas tak się na to mówi. Ja też tak szybko Zuźce Indiańca robiłam jak była malutka.

to jakas przyszla prezentatorka bedzie zdaje sie.
a tak w ogole niewiem co wszystko dzialo sie w tym nagranku ze tak powiem ruchowo, ale to jej bawienie sie glosem nono, niezle.
oo i wiecej nagran z martinka prosimy.
prawda ludziky?

Bierze przykład z nie do końca normalnych rodziców hihi . Ciekawe kiedy zacznie mówić. Mam wrażenie że te dźwięki co raz bardziej zrużnicowane się robią.

eej a co to tam bylo?
wy siedzieliscie naprzeciwko sobie i hustaliscie sobie martinke?
tak to brzmialo z dzwieku ale pewna niejestem.

Swoją drogą Tomaszu, jaka to częstotliwość? Kiedyś z Kazkiem jechaliśmy w jednym autobusie z takim stworem i się zastanawialiśmy, bo piszczało to to niemożebnie. Po sprawdzeniu w odpowiedniej apce doszliśmy, że było to coś koło 350Hz, ale myślę, że ta pani to może nawet lepiej sobie poradziła.

A delfiny słyszą i wydają do 153000 hertzów, czyli 153 kilo hertzów. Nie, to nie pomyłka. Słyszą około ośmiu razy wyżej niz ludzie i wydają takoż.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink