nie wiem, czy ktoś kiedyś tego nie wrzucał na bloga, ale co tam. Rzecz jest ciekawa.
Najsłynniejszy zespół dziecięcy z Włoch dokładnie poplątał języki. Swoją drogą ktoś miał na prawdę ciekawy pomysł.
poniżej zamieszczam tekst, bo raczej nie każdy dysponuje obcym językiem, ale najpierw radzę wysłuchać całości, bo coś tam z tyłu głowy może znajomo zadzwonić. https://www.youtube.com/watch?v=-WnrJ0RK9I4
Posłuchali?
No doobra, już wklejam ten tekst.
Oto Ola, a to tato Oli
Oto lala, lalę noga boli
Io canto jako tako
Abbecedario polacco
Oto As, a oto misa Asa
Ala rano mlekiem Asa pasa
A tam ele mele dudki
Stoi dom i ul
Abbe-cedario polacco
No-i cantiamo go jako tako
Mamma mia, no i mija trema
No i nie ma sprawy
Sprawy nie ma
Nie ma co, non c'è problema
Ale mamy luz
Abbe-cedario polacco
No-i cantiamo go jako tako
Mamma mia, no i mija trema
No i nie ma sprawy
Sprawy nie ma
Nie ma co, non c'è problema
Chrząszcz brzmi w trzcinie
Cześć!
11 odpowiedzi na “Taki językowy poplątaniec.”
aaaah jak ja kocham te dzieciaky sluchac. a to to dopiero jestcos fajnego.
Żeby było jeszcze śmieszniej, tekst napisał Młynarski. Znalazłem to w filmiku z nagraniem tej piosenki i polskim komentarzem pewnie z telewizji z lat 90.
Właśnie chciałam o tym wspomnić, ale ktoś mnie uprzedził. 😀 Młynarski niewiele pisał piosenek dla dzieci, ale warto na nie zwrócić uwagę…
A ja to znam z kasety pod tytułem Bajlandia.
tekst został spreparowany tak,by włoskie gardziołka nie zmęczyły się Polskimi szeleszczącymi głoskami hahaha
Też ich pamiętam z dzieciństwa. Nawet jeśli jesttak jak mówisz, Wredny dla mnie ten zabieg wychodzi na plus. Brawa dla autora tekstu.
Niby został, ale na końcu dzieciaki udowodniły, że tak w zasadzie to nic im nie straszne. Ponoć na koncercie u nas w latach 80-tych śpiewały „Kaczkę dziwaczkę”, a to takie łatwe już nie jest. :d
Tego nie wiedziałam, Tomecki.
genialne są te dzieciaki
Bardzo sympatyczne wykonanie. i spontaniczne. One się tym cieszą, i to słychać.
Nie znałam tego, ale bardzo ciekawe. Fajnie to wyszło.