Nie używam oryginalnego Thermomixa, o takowego nie posiadam. Mam za to oś, co się zwie Kohersen Mycook. Działa na tej samej zasadzie tyle, że hm… innej firmy. Dla ciekawskih nagrywam Motorolą One z podłączonymi do niej słuchwkami Apple. Bramka jest dziełem Motki i niestety nie jestem w stanie tego wyłączyć.
ile takie urządzonko kosztuje?
To, które ja mam ponad dwa koł, ale są odpowiedniki z Biedronki albo inne podobne za jakieś 800 zł. Działają tak samo i prawdopodobnie różnica polega głównie na jakości komponentów.
taak slychac to ladnie jak ci sie to przelewa przez ta szmatke. nawet jak cos mowis to tes
Baaaardzo dobry sok, wiem, bo próbowałam. 😀
Thermomix jest chyba ciut głośniejszy, choć oczywiście stwierdzić się tego bezpośrednio nie da.
ja tes mam w domu te rzecz co kroji jabko na 8 ciescy.
nawet jak chce se z miesowej kulky zryzem zrobic ladne osiemky natalerzu to tes to robie przez to
7 odpowiedzi na “sok z termomiksera.”
Nie używam oryginalnego Thermomixa, o takowego nie posiadam. Mam za to oś, co się zwie Kohersen Mycook. Działa na tej samej zasadzie tyle, że hm… innej firmy. Dla ciekawskih nagrywam Motorolą One z podłączonymi do niej słuchwkami Apple. Bramka jest dziełem Motki i niestety nie jestem w stanie tego wyłączyć.
ile takie urządzonko kosztuje?
To, które ja mam ponad dwa koł, ale są odpowiedniki z Biedronki albo inne podobne za jakieś 800 zł. Działają tak samo i prawdopodobnie różnica polega głównie na jakości komponentów.
taak slychac to ladnie jak ci sie to przelewa przez ta szmatke. nawet jak cos mowis to tes
Baaaardzo dobry sok, wiem, bo próbowałam. 😀
Thermomix jest chyba ciut głośniejszy, choć oczywiście stwierdzić się tego bezpośrednio nie da.
ja tes mam w domu te rzecz co kroji jabko na 8 ciescy.
nawet jak chce se z miesowej kulky zryzem zrobic ladne osiemky natalerzu to tes to robie przez to